Zniewolony umysł Czesława Miłosza to słynne, najbardziej znane w świecie jego dzieło. Literacki traktat z kluczem zawiera ponadczasową refleksję o kondycji ludzkiej, etyce, wolności i zniewoleniu, wyrastającą z konkretnego i przez to wiarygodnego doświadczenia świadka i uczestnika.
Pomysł utworu baletowego, inspirowanego tym tytułem, choreograf i zarazem autor scenopisu oraz inscenizacji, Robert Bondara, nosił w sobie przez kilka lat. Balet w dwu odsłonach nie jest do końca wierny słynnej książce, powstał jedynie na jej motywach. Główni bohaterowie odtwarzani przez tancerzy nie odnoszą się wprost do utajonych pod greckimi literami polskich pisarzy z eseju Miłosza.
Kostiumy Mariusza Napierały też nie odnoszą się do konkretnego okresu historycznego. Diana Marszałek stworzyła jeden element scenografii: powaloną piramidę, z której przezierają cegły, metalowe uchwyty - stopnie i klitkowate okienka. Na tę wieloznaczną bryłę nakładają się niekiedy projekcje multimedialne: chmury, płonąca lawa. Dominujące kolory to szarości, rozmyta światłem czerń i jasne akcenty (sukienka Elpis).
Bondara w rozmowie z „Bydgoskim Informatorem Kulturalnym” mówił:
W komponowaniu ruchu nie chodzi mi o jakieś baletowe pas czy o sekwencję ruchów, ale o to by w każdym ruchu i geście kryła się treść i wartość emocjonalna, coś, co będzie w stanie zbudować atmosferę i ułatwić widzowi odczytanie tych wszystkich, nie ukrywajmy, dość skomplikowanych problemów. Wierzę, że tak można i do tego będę dążył. A wszystko, o czym mówię, ma związek z właściwym wyreżyserowaniem poszczególnych scen, ze stworzeniem relacji między postaciami i odejściem od budowania sekwencji kroków, co jest charakterystyczne dla baletu klasycznego. Mnie zależy na tworzeniu ruchu głównie w oparciu o warstwę treściową. Czyli podążaniu od sensu do obrazu.
Dla Baletu Opery Nova to pierwsza w repertuarze pozycja baletu współczesnego.
Brak spektakli w najbliższej przyszłości
To nie jest zwykła opera, to szalona opera - pełna absurdalnego humoru, fantazji i genialnie oryginalnej muzyki. Jeśli wybieracie się na majówkę to koniecznie z „Wyprawami pana Broučka” na XXX Bydgoskim Festiwalu Operowym. Bydgoszcz jest pierwszym miastem, w którym zespół Teatru Wielkiego w Poznaniu gościnnie prezentuje swą najnowszą produkcję - pierwszą polską inscenizację dzieła Leoša Janáčka, wyreżyserowaną przez Davida Pountney’a. Zapraszamy 1 maja o godz. 19.00!
Naszą festiwalową sceną zawładnie „Dolce Folia/Folia” - spektakl w absolutnie niekonwencjonalny sposób łączący muzykę baroku ze śpiewem i tańcem - od klasycznego po hip-hop! To zjawiskowe widowisko doskonale wpisuje się w Międzynarodowy Dzień Tańca. Czołowy zespół francuskiej sceny barokowej, kierowany przez Francka-Emmanuela Comte „Le Concert de l'Hostel Dieu” oraz grupa „La Compagnie Käfig” Mourada Merzoukiego na XXX BFO - po raz pierwszy w Bydgoszczy!
Premiera „Turandot” G. Pucciniego dla Lwowskiej Opery Narodowej była wydarzeniem wyjątkowym, gdyż wystawiono tę operę po raz pierwszy we Lwowie (i w ogóle w Ukrainie) z okazji 120. rocznicy powstania tamtejszego teatru. Już w sobotę (27 IV o godz. 19.00) spektakl ten będzie wydarzeniem XXX Bydgoskiego Festiwalu Operowego.
„Wielka, romantyczna muzyka Masseneta”, „sopran najwyższej próby”, „monumentalna scenografia” przywieziona do Bydgoszczy czteroma tirami i skok z wysokości pięciu metrów - „Manon” Litewskiego Narodowego Teatru Opery i Baletu w Wilnie zachwyciła podczas XXX Bydgoskiego Festiwalu Operowego.